13-10-2015 Bar.. Wie... 185:)
Dzisiaj odebrałam pismo potwierdzające nadanie numeru Maderze:D
Pani w Urzędzie z uśmiechem dodała- może się Pani zameldować:)
Dzisiaj odebrałam pismo potwierdzające nadanie numeru Maderze:D
Pani w Urzędzie z uśmiechem dodała- może się Pani zameldować:)
Smutno mi troszku:( Dzisiaj Adaś wypatrzył pęknięcia tynku pod oknami u dzieciaków i w garażu. Takie malutkie ale zawsze jakaś obawa jest- czy to coś poważnego? Oczywiście kierownik budowy od razu zawezwany. Popaczył i stwierdził, że nic złego się nie dzieje- uff:) W silikatach nie ma pionowych spoin i prawdopodobnie troszku luzu musi być w miejscu pióra i wpustu. Nie jest to głębokie pęknięcie i podobno farba zakryje:) Mam nadzieję, że tak będzie:)
Normalnie nie wierzę! Myślałam, że nie damy rady:( Smarowanie dachu to jakiś koszmar! Jesteśmy cali obolali, normalnie mamy problem z poruszaniem rękoma i nogami, nie wspominając o bólu kręgosłupa.
Ale jest, jest, jest udało się! Dach przesmarowany cuchnącym mazidłem:)
Tak wygląda po robocie mój smołowiec:D Normalnie wytarłam prawie do zera włoski:)))
I nasz czarniutki daszek:)
Niestety nasz opapowany daszek troszku przecieka i trzeba go zabezpieczyć przed położeniem dachówki. Co prawda inwestorka smołuje w ślimaczym tempie w porównaniu do inwestora ale zawsze:D
Madera wytynkowana! Tynki gipsowe wyglądają bajecznie! Mogę szczerze polecić:)
Wyszło 516m2